Tatiana Tatiana
  • Home
  • O Mnie
  • Sesje Skype
  • Blog
  • Kontakt
  • Home
  • O Mnie
  • Sesje Skype
  • Blog
  • Kontakt
  • Home
  • Kobiecość
  • Motywacja od kobiecej strony

Kobiecość

Motywacja od kobiecej strony

  • Autor Tatiana Osiewicz
  • Kategoria Kobiecość, Zmiana

Kiedy mówimy o motywacji w dążeniu do sukcesu myślimy o sile, która napędza nas do osiągania celów. Coaching w praktyce często skupia się na znalezieniu wewnętrznych i zewnętrznych przyczyn, które pomogą nam mieć więcej gorliwości i mocy by rozpocząć i wytrwać w działaniu. 

Obecnie jest trend na uczestnictwo w różnego rodzaju szkoleniach motywacyjnych, gdzie w ogromnej sali zapełnionej po brzegi znany mówca motywacyjny ze sceny przekazuje jak każdy z nas ma potencjał osiągnąć wielkie rzeczy. Wszyscy skaczą, wykrzykują motywacyjne hasła, jest euforia, wydaje się, że jak wrócisz do domu domu będziesz przenosić góry. 

Dlaczego jednak nie umiemy wytrwać we wprowadzeniu zmiany w życie? Dlaczego wraz z zakończeniem szkolenia, czy z powrotem do swojej rzeczywistości porzucamy realizację planów. Co sprawia, że nasz motor do działania szwankuje i nie działa na zawołanie? Przecież każda z nas chce lepiej żyć, chce dla siebie życia, z którego będzie się cieszyć. A jednak odkładamy działania, czekamy, rezygnujemy po kilku próbach. 

Dlaczego tak się dzieje i co możesz zrobić by wesprzeć siebie w budowaniu lepszego życia?

Podejdę do tematu skupiając się na kobiecym aspekcie naszej osobowości. Kobiety inaczej się motywują, mamy inne wyzwania niż mężczyźni. Pracując z kobietami najpierw zajmujemy się zasileniem kobiecego w kobiecie i dopiero z tego poziomu szukamy motywacji. Kobieta przepracowana, wyczerpana, nie czująca się ze sobą dobrze, nie mająca kontaktu ze swoją mocą będzie wątpiła w sens swojej pracy i swoich sukcesów.

Słynnym stwierdzeniem “Nie rodzimy się jako kobieta, ale stajemy się nią”, Simone de Beauvoir trafiła w dziesiątkę. Pomimo dorosłego wyglądu wiele z nas ma w sobie bardzo silny element niedojrzałego dziecka, dziewczynki, która była nieodkochana, nie dostała wsparcia, nie dostała akceptacji od swoich opiekunów. Nie przepracowane traumy z dzieciństwa co rusz odzywają się w naszym dorosłym życiu, byśmy się mogły nimi zająć i pozwolić się przebudzić kobiecie w nas.

Niedokochana dziewczynka jest pełna roszczeń i oczekiwań, przekłada odpowiedzialność za swoje sukcesy na inne osoby, czeka, że ktoś ją doceni. Budzenie kobiecości w sobie, to stawanie się dorosłą, która tworzy warunki do działania, która motywuje, docenia, wybacza. Która pozwala sobie na niedoskonałość. Motywacja z pozycji dorosłej kobiety, a nie małej dziewczynki jest dojrzała i bardziej świadoma, wynika z głębokiego poczucia swojej wartości, dodaje wewnętrznego wsparcia. Z taką motywacją jest o wiele łatwiej wytrwać w działaniu.

Charakterystyczną cechą kobiet jest dążenie do stabilności, bezpieczeństwa, komfortu, pewności. Te potrzeby są w nas silnej rozwinięte niż w mężczyznach. Potrzebujemy porostu warunków w których dobrze się czujemy, swoistego gniazdka, by kobiece w nas mogło rozkwitnąć. Element naszej osobowości opowiadający za stabilność może mylnie przyjmować, że stabilna, znana sytuacja jest dla nas lepsza, niż to co nowe, to co nieznane. Jeśli chcesz zmiany, pozwól sobie na ryzyko. Tak, może się nie udać, ale wiele się nauczysz, wyciągniesz wnioski i spróbujesz od nowa. Będziesz bogatsza o doświadczenie i będzie Ci łatwiej działać. Takie jest życie, taki jest progres.

Samokrytyka to kolejna przeszkoda na drodze do kobiecych marzeń. Pracując z kobietami odkryłam jak wiele z nas czuje się nie wystarczająco dobrą, nie wystarczająco ładną, niewystarczająco kobiecą i tak bez końcą.  Silny krytyk wewnętrzny, czyli wymagający cenzor w naszej głowie krytykuje i ocenia podcinając skrzydła i odbierając energię do działania. Są to najczęściej przyjęte przez nas przekazy jakie słyszałyśmy w dzieciństwie od jakiejś bliskiej bądź znaczącej dla nas osoby. Włączenie świadomości pomaga ujarzmić wewnętrznego krytyka. Powiedzieć sobie: STOP. Czyje to zdanie? Nie jest moje. Oddaję z powrotem osobie, od której to usłyszałam. Kocham siebie bez względu na błędy, jestem wspaniała i wartościowa.

Odcinać się od destrukcyjnych programów pomaga też lepsze poznanie siebie. Przyjrzenie się temu jakie wartości w sobie nosisz, przez jakie doświadczenie przeszłaś i czego się nauczyłaś, co dobrego dajesz innym, jakie postępy robisz względem siebie.

Wspaniałym instrumentem wspierającym siebie w drodze do zmiany jest odwrócenie uwagi od siebie i skoncentrowanie się na działaniu. A do tego dodać wdzięczność i docenianie siebie. Zacznij robić podsumowanie miesiąca, tygodnia, a nawet dnia. W jaki sposób dziś zbliżałaś się dziś do swojego celu? Co dla siebie zrobiłaś? Zrobiłaś tylko trzy rzeczy z dziesięciu zaplanowanych? Podziękuj sobie za to. To był twój dzisiejszy sukces. Dostrzegaj swoje małe i wielkie sukcesy, a wkrótce głos krytyka wewnętrznego będzie coraz cichszy.

Kobiecy droga do sukcesu polega na byciu obecną w procesie, na celebracji procesu poprzez zasilanie siebie. Dla kobiecego proces jest ważniejszy od wyniku. Jeśli skupimy się tylko na wyniku, na materialnym produkcie marzenia, wzmacniamy swoje męskie cechy, przepracowujemy się, stajemy się jeszcze bardziej harde, jeszcze bardziej odpowiedzialne, ale nasza kobieta jest przemęczona, opustoszona. Nie zasilona kobieta usycha, staje się niewrażliwa, zezłoszczona, oddala się od innych. Nie może już dawać, ponieważ sama jest wyczerpana. Bycie w procesie pozwala pamiętać o kobiecie w tobie. Troszczyć się o nią i dbać o nią, sprawiać jej przyjemności już teraz, w drodze do sukcesu, nie poźniej, nie dopiero jak się osiągnie założony wynik. Wtedy się udaje. Wtedy kwitniesz i masz siłę by iść dalej.

Dbanie o wewnętrzną kobietę to też bycie w kontakcie ze sobą. Brak motywacji może wynikać z braku wewnętrznych zasobów by przejść przez trudną sytuację w danym momencie życia. Świadoma obecność w procesie to możliwość skorygowania swoich planów w oparciu o zasoby, jakimi dysponujesz. Jeśli dopiero zakończyłaś związek, albo urodziłaś dziecko, albo jesteś w trakcie wdrażania jakiegoś pomysłu, możesz po prostu potrzebować napełnić się energią, przeżyć trudne emocje, dać sobie czas by pozbierać się emocjonalnie lub zorganizować sobie codzienne życie w nowych warunkach. Podejdź do siebie ze zrozumieniem. Wejście na ścieżkę kobiecości to umiejętność słuchania siebie. Co jest dla ciebie teraz najważniejsze? Być może twoja ciało potrzebuje zaopiekowania się? Być może potrzebujesz porostu odpocząć? Być może potrzebujesz włączyć kogoś do pomocy? Być może potrzebujesz popracować nad poczuciem własnej wartości?

Kobieca motywacja udaje się bez szarpania, w kontakcie ze sobą. Kiedy siebie słuchasz i jesteś dla siebie wyrozumiała. Kiedy jesteś świadoma konsekwencji swoich działań, jeśli się na coś decydujesz albo coś zaniechasz, robisz to świadomie. Kiedy umiesz się zatrzymać by zmienić priorytety. Kiedy pozwalasz sobie napełnić się fizycznie i emocjonalnie, kiedy sprawiasz sobie radość i celebrujesz swoje sukcesy.

Niech Wam się udaje kochane kobiety.

Z miłością,
Tatiana

Tagi:KobiecośćKontakt ze sobąSzczęście
Tatiana Osiewicz

Leave A Reply Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyszukaj

Kategorie

  • Kobiecość
  • Rozwój osobisty
  • Sukces
  • Zmiana
  • Związki

Najnowsze wpisy

Kobiecy element sukcesu
18sty,2021
Toksyczna miłość. Jak z tym skończyć. 
26sty,2021
Przyjmować też trzeba umieć
23maj,2015

Tagi

Doskonalenie harmonia Kobiecość Kontakt ze sobą Miłość Miłość własna męskość Piękno Poczucie własnej wartości przebudzenie Przyjmowanie rozwój Równowaga Sukces Szczęście Wdzięczność Zaufanie Zmiana Związki
BookBrushImage-2019-8-30-13-359

Zapraszam do kontaktu

+48 536 991 771

kontakt@tatianaosiewicz.pl

  • Facebook
  • Youtube

Nawigacja

  • Home
  • O Mnie
  • Sesje Skype
  • Blog
  • Kontakt

Regulamin

  • Polityka prywatności
  • Regulamin

Tatiana Osiewicz@ 2019. Wszystkie prawa zastrzeżone.